Zosia z ulicy Kociej na wycieczce


20191216_173330.jpgChciałam wam zaproponować do przeczytania książkę pt. ,,Zosia z ulicy Kociej na wycieczce''. Książka ta opowiada o dziewczynce, która wybiera się na zieloną szkołę, ale jej nadopiekuńcza mama stara się odwieść ją od tego pomysłu. Zosia mimo wszystko wyrusza wraz z całą klasą do Zgniłek. Sama nazwa miejscowości w której znajduje się ośrodek wypoczynkowy nie wróży nic dobrego, a w dodatku w okolicy znajduje się zamek, gdzie podobno straszy.
Czy wyjazd naprawdę okaże się złym pomysłem tak jak uważała mama Zosi? Jakie przygody czekają ją w tym odległym i nieznanym miejscu na Mazurach?
Koniecznie musicie przeczytać tą książkę.

Polecam
Ewelina Golańska

Komentarze

  1. Anonimowy17 grudnia 2019 12:26

    Sama seria od początku była fenomenem - zabawna i życiowa, przedstawiona w ciekawy sposób. To właśnie jest coś za co pokochałam tą serię. Bohaterka starzeje się, a cały świat również się zmienia do tego stopnia że zaczyna się nawet napomykanie o rzeczach dla starszych czytelników m.in o polityce - z jednej strony może niektórych wypełnić niesmakiem, z drugiej jest bardzo życiowe, bo czyż im starsi tym zajmujemy się coraz mnie dziecięcymi rzeczami? Czytając odnosiłam częściowe wrażenie że projekt nastoletniej postaci jest prowadzony prawidłowo. I oczywiście są cudowne postacie drugo i trzecioplanowe o których trzeba wyrobić własną opinię. Niezwykle polecam przeczytać.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

O tym, jak się rzep do psiego ogona przyczepił

Obraz
  Admin: Lucyna Krzemieniecka   Książka ta to króciutka bajeczka o pewnym zdarzeniu z życia pewnego psa. Burusiowi podczas zabawy na łące przyczepia się do ogona rzep. W żaden sposób nie chce się odczepić. Nie pomaga ani woda, ani grusza, ani kamień. Rzep mocno się trzyma i bardzo chce na jego ogonie poznać świat. Dopiero panu Leonowi udaje się pomóc Burusiowi. Filip Sólkowski
Czytaj więcej

Szklane dzieci

Obraz
                 Pewnego dnia, nastoletnia Billy wprowadziła się do starego domu wraz z mamą. Dom ten sprzedaje im dziwny mężczyzna, a po paru dniach mieszkania tam, dzieją się naprawdę dziwne rzeczy. Skrzypiące okno, w które ktoś ciągle jakby pukał… choć nikt w domu prócz Billy i jej mamy nie mieszka. Bohaterka znajduje też nowych znajomych: pewną dziewczynkę, która mieszka nieopodal jej domu i chłopca z portu. Gdy zaprasza swoją nową przyjaciółkę na noc, coś… lub ktoś ciągle puka w okno. A ze strony schodów słychać skrzypnięcia tak, jakby ktoś właśnie zbliżał się w ich kierunku. Gdy wszystko ucichło, zszokowane i pełne strachu przyjaciółki stwierdziły, iż chcą sprawdzić co się dzieje i powoli kierowały się do salonu. Żyrandol, który wisiał po środku pokoju, bujał się w to w lewo to w prawo, stwarzając atmosferę godną horroru. Wtedy Billy zauważyła coś… szklanego? Stało to na parapecie… Gdy dziewczynki się zbliżyły, okazało się iż były to szklane figurki przedstawiające dzieci, a ta
Czytaj więcej